🎮 Jak Wygląda Sylwester Na Teneryfie

sylwester na teneryfie Teneryfa wraz z pobliską wyspą Gran Canaria to jeden z najpopularniejszych kierunków podróżowania w Europie i nie bez przyczyny. Znajdziemy tutaj wspaniałe zabytki, park narodowy z wulkanem Teide, który przy okazji jest najwyższym szczytem Hiszpanii, czy aż 140 gatunków zwierząt i roślin niespotykanych nigdzie Spędzając pod żaglami wakacje na Teneryfie, możesz odwiedzić wyjątkowe miejsca zarówno na samej Teneryfie, jak także w jej pobliżu. Wypływając z Costa Adeje na zachodnim wybrzeżu, możesz obrać kurs na pobliską wyspę La Gomera lub zjawiskowe klify Los Gigantes. Fani golfa znajdą tu swój raj. Na wyspie znajduje się aż 8 bardzo Wypożyczenie na podróż w jedną stronę. Najpopularniejsze opcje wynajmu w jedną stronę do odbioru na Teneryfie i transportu do innego miasta to: Lanzarote - 24 ofert od 129.60 zł za dzień. Gran Canaria - 30 ofert od 128.15 zł za dzień. La Palma - 15 ofert od 128.15 zł za dzień. Przerażone, że ten przerażający troll zagląda do środka, gapiąc się na nich. Podobnie jak w przypadku kilku innych postaci wymienionych powyżej, wygląda na to, że zachowanie Gluggagaegira zostało stworzone jako sposób na przestraszenie dzieci przed wyjściem na zewnątrz w ciemne, zimowe wieczory. Sprawdź top 10 najciekawszych miejsc na wyspie, które warto zobaczyć podczas wycieczki na Fuertę. 1. Ajuy – miasteczko, jaskinie i czarna plaża. Ajuy to spokojna miejscowość o rybackim charakterze położona w zachodniej części wyspy, miejsce które trzeba zobaczyć podczas wczasów na Fuerteventurze. Praktycznie na każdej sesji zdjęciowej pierwsze z pytań jakie słyszę od Klientów, to, co robię na Teneryfie, i dlaczego akurat Teneryfa. Co można tu robić? Dla wielu to marzenie mieszkać na "rajskich wyspach", cały rok czuć lato, i mieć basen pod nosem. Na drodze ku realizacji tych marzeń staje tylko kwestia pracy-co tu robić, a także, jak to wszystko zorganizować, żeby się Podróże. Hiszpania. Grudzień na Teneryfie – 5 powodów na wyjazd na Kanary :) By: Nigdy za późno 13 grudnia 2020. Wieczorem 13 grudnia wylądowałam na lotnisku Tenerife Norte. W ciągu kilku godzin przemieściłam się z deszczowego i chłodnego Bilbao na słoneczną i ciepłą wyspę na Oceanie Atlantyckim. Nie wiem jak długo tu Temperatura powietrza na Teneryfie. Na przestrzeni czerwca warunki pogodowe przedstawiają się następująco: średnia dzienna temperatura na Teneryfie sięga +26.2°C, a nocna spada do +19.5°C. Do tego w tym miesiącu najwyższa historycznie odnotowana temperatura wynosiła +37.1°C, a najzimniejsza +13.4°C. Najlepsze hotele na Teneryfie Kontynuujemy naszą podróż pod wulkan. 102. Tu nieco mniej swojski element krajobrazu. P1273743 by barcafan_78, on Flickr 103. Im wyżej tym gęściejsze lasy. P1273744 by barcafan_78, on Flickr 104. P1273746 by barcafan_78, on Flickr 105. Takie wioski to rzadki widok w tych rejonach SYLWESTER TENERYFA: najświeższe informacje, zdjęcia, video o SYLWESTER TENERYFA; Teneryfa, sylwester. Gazeta.pl; Weekend Na Dobre i Na Złe; M Jak Miłość Naszą pracę postrzegamy jako sprawianie komuś radości, na podobieństwo roli św. Mikołaja, ponieważ za znaczną liczbą decyzji inwestowania w nieruchomość na Teneryfie stoją marzenia. Zaglądając na naszą stronę zrobili Państwo pierwszy krok ku odkryciu tego, jak atrakcyjne apartamenty Teneryfa ma na sprzedaż i wynajem. Wykonaj swoje pierwsze nurkowanie w oceanie na Teneryfie 2023 i odkryj nowy świat. Jest to nurkowanie próbne na Teneryfie, gdzie nie potrzebujesz licencji nurkowej i będziesz nurkować z instruktorem na głębokość do 8 metrów. Nurkowanie w Playa de las americas trwa około 2,5 godziny i jest odpowiednie dla początkujących. gNTvvz9. Arleta - autorka bloga końcu postu czekają na Ciebie zniżki na podróże. Długo czekałam na ten moment! Życie na Teneryfie - jak ono wygląda i co o nim tak na prawdę wiem z perspektywy kilku miesięcy, które tam mieszkałam? Wiem wystarczająco dużo, aby rozwiać wiele obaw tych, którzy wybierają się na wakacje, oraz tych którzy podobnie jak ja chcą spędzić tam dłuższy czas, pomieszkać, przeprowadzić się. 7 miesięcy jednym ciągiem to całkiem sporo, aby poznać wyspę „od kuchni”, a jednocześnie myśleć o powrocie, jak do drugiego domu. Z Teneryfy wróciłam rok temu, aby wyjechać na kolejne miesiące do Izraela. W poście poruszam najważniejsze aspekty związane z życiem na Teneryfie. Są to rzecz jasna moje opinie. Piszę je z rocznej perspektywy, także z dystansem i sporym obiektywizmem. Post będzie podzielony na 2 części. Przed Tobą część 1. Druga część tutaj: Życie na Teneryfie cz. 2 Puerto de la Cruz Teneryfa północna, sesja zdjęciowa by Wojciech Gruszczyk Jak żyje się na Teneryfie? Gdybym miała to określić jednym słowem, to prawdopodobnie powiedziałabym, że: wolno, spokojnie, bezpiecznie albo bezstresowo. Do pełni brakowałoby jeszcze: radośnie, szczęśliwie, wesoło. Podobno Teneryfa i pozostałe Wyspy Kanaryjskie to właśnie Wyspy Szczęśliwe. Szczerze mówiąc nie rozumiałam tego nawet będąc na miejscu tak, jak rozumiem to teraz. Teneryfa zdecydowanie sprawia, że życie staje się „szczęśliwsze”. Jak tu się nie uśmiechać kiedy słońce świeci całymi dniami, stale czujesz oceaniczną bryzę, a z ziemi wyrastają palmy, migdały, banany, awokado i papaje? Ok. Tutaj mniej więcej kończy się sielanka życia na Teneryfie. Sielanka wakacyjnego klimatu, która siedzi w głowie i podpowiada, że Teneryfa to raj na ziemi. Poza nieodpartym urokiem wyspa jest zwyczajnie małym skrawkiem ziemi, który przejedziesz autem w 2-3 godziny. W połowie turystycznym i suchym, w drugiej połowie jeszcze dziewiczym, ze względu na dużo większą wilgotność (a turyści dzięki Bogu deszczu nie lubią!). Codzienne życie na Teneryfie dla nas Polaków może być niemałym wyzwaniem. Przyzwyczajeni do naszego urzędniczego sztywniactwa, wręcz obsesyjni na punkcie umów, godzin pracy i wszystko wiedzący najlepiej na świecie, stale narzekający (na wszystko- szczególnie na pogodę, zawsze nam za zimno w zimę albo za gorąco w lato), trudno odnajdujemy się w takich środowiskach jak „kraje południowców”. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że jesteśmy bardzo, a nawet skrajnie różni jeśli chodzi o styl życia (ale w porównaniu do krajów Azjatyckich, Hiszpanie są dla nas jak bliźniacy). W zależności od tego jaką miarę przyłożymy, taki mamy wynik. Dla mnie i mojego męża szokujące były sytuacje, w których urzędnicy popełniali błąd na błędzie w ważnych dokumentach, kompletnie się tym nie przejmując. Terminy nie mają dla nich również większego znaczenia (jak tu prowadzić biznes?). Nikt tak jak oni nie rozumie znaczenia elastycznych godzin pracy (zamknięty bank, kiedy potrzebujesz kasy? Norma). PS. Możesz zarezerwować atrakcje, muzea, bilety na autobusy turystyczne hop on-off, bilety wstępu, rejsy, wycieczki z przewodnikiem i wiele więcej na tej stronie online. Dzięki temu zaoszczędzisz czas na miejscu i nic Cię nie ominie. Miłego wybierania! Ostatecznie wszystko udało nam się załatwić bez znajomości hiszpańskiego, nie w terminach, z błędami, stale prosząc i chodząc po kilka razy (za każdym razem z innym wynikiem i odpowiedzią). I nadal nie wiem jak to się wszystko udało?! Wniosek mam jeden- niezależnie od tego jak bardzo się stresujesz czy bierzesz wszystko na luzie, narzekasz czy się stale uśmiechasz, czy pracujesz od 6 rano czy od 10 to wynik będzie ten sam. I po co Ci ten stres, harówka, chore przyzwyczajenia i pośpiech Polaku? Organizacja dnia, klimat wsypy, jej tempo są dla nas idealne na zimową porę, na czas w którym chcesz zwolnić, odpocząć i nabrać sił na nowy rok pełen wyzwań. Absolutnie rewelacyjna destynacja na wakacje o każdej porze roku (no może poza lutym). Teneryfy nie polecamy do stałego zamieszkania, chyba że na emeryturę, ale tutaj zdania mogą być podzielone w zależności od tego co lubisz. Psssst…. Bezpłatną kartę walutową, z najbardziej korzystnym dla podróżników i płatności zagranicznych kantorem online, założysz tutaj. Na początku trzeba podać nr telefonu, a następnie założyć konto w aplikacji i zamówić kartę na swój adres. Później już tylko przesyłasz przelewem kwotę pieniędzy i gotowe. Płacisz, wypłacasz, przewalutowujesz na wybraną walutę za darmo z najkorzystniejszym przelicznikiem, którego nie uzyskasz w kantorach. Jak mieszka się na Teneryfie? O mieszkaniu i mieszkaniach, o tym jak je znaleźć i gdzie szukać mieszkania na Teneryfie, napisałam całkiem obszerny post, który jest na moim blogu rozchwytywany. Przeczytaj go, jak tylko skończymy z tym. O samym mieszkaniu powiedziałabym podobnie jak o życiu. Mieszka się przede wszystkim bezpiecznie, a sąsiedzi sprawiają wrażenie wielkiej rodziny, o ile nie mieszkasz w domku ogrodzonym kilkumetrowym murem (co jest częstym widokiem). Swoją drogą wyspa jest na tyle mała, że w masz wrażenie, że wszyscy się znają. I tak w dużej mierze jest. Jest to niezwykłe odczucie, bardzo przyjemnie obserwuje się takie środowisko i czuje w nim bardzo bezpiecznie, jednak jest jedno „ale”. Tym ale jest to, że niezależnie od tego jak Ty się czujesz, Oni wiedzą że nie jesteś częścią ich społeczności. Po pół roku, kiedy czułam się już związana z wyspą bardzo mocno, codziennie ktoś sprowadzał mnie do poziomu, traktując jak przyjezdnego turystę. Te osoby, które mijałam dzień w dzień nigdy nie zapamiętały mojej twarzy, byłam jedną z wielu turystek, którym trzeba sprzedać wycieczkę, wynająć auto albo zaprosić do restauracji. Tylko jedna restauracja, a w zasadzie kelnerzy nas pamiętali - w drodze do domu/miasta mijaliśmy ich i często siadaliśmy, aby coś zjeść lub na kawę. W praktyce o mieszkaniu na Teneryfie trzeba powiedzieć, że nie jest to zadanie trudne do wykonania. Organizacja wyjazdu, dokumentów itd. to absolutne minimum, i tutaj GŁOŚNO napiszę, że przed wyjazdem podobnie jak spora ilość osób, która do mnie na codzień pisze z pytaniem o mieszkanie, zaciągałam wiedzy i porad teneryfskiej polonii. I wiecie co? Gdybym ich posłuchała, to nigdy nie mieszkałabym na Teneryfie! Absolutnie nic, z tego co mi przekazali nie było prawdą. NIC! Nie dajcie się naciągnąć na odstępne, na słowa „że to niemożliwe” i że bez pośrednika i sterty dokumentów nic nie załatwicie. W grudniu - piku turystycznym - od ręki mieliśmy do wynajęcia kilka mieszkań, każde z widokiem na ocean, z tarasem, minimum salon+sypialnia, bez karaluchów, zadbane, max do 500 euro/miesiąc, płatne miesięcznie + jeden miesiąc kaucji zwrotnej (NIE z góry za całość). PS. Szukaj na miejscu od lokalnych, wystarczy Ci kilka dni. Jak pracuje się na Teneryfie? Teneryfa to mały raj dla wszystkich pracujących zdalnie. Mamy tutaj wszystko, czego potrzeba. Dobry internet, idealne warunki pogodowe, atrakcji pod dostatkiem, sposobów spędzania wolnego czasu również. O Teneryfie dla cyfrowych nomadów (pracujących zdalnie) popełniłam post, w którym omawiam poszczególne aspekty, ważne z perspektywy tego stylu życia i pracy. O pracy w sensie „klasycznym” niestety (albo na szczęście!) nie wypowiem się z własnego doświadczenia. Nie szukaliśmy tam pracy, bo mamy ją przy sobie, zamkniętą w komputerze podłączonym do internetu. Jak to jest z pracą na Teneryfie, czy bez znajomości języka łatwo ją znaleźć i czy własny biznes to dobry pomysł? Z własnych obserwacji i doświadczenia bezpośrednich znajomych najważniejszym punktem, z którego należy wyjść myśląc o pracy na Teneryfie jest fakt, że po 1. jest to mała wyspa, po 2. wyspa ściśle turystyczna (jak całe Kanary i większość wysp świata), po 3. bez znajomości hiszpańskiego ciężko funkcjonować, ale nie jest to niemożliwe, po 4. jeśli nie masz doświadczenia w biznesie to nie zaczynaj uczyć się go w obcym kraju (którego nie znasz). Nie straszę, jest też coś co musisz wiedzieć - pracę w turystyce znajdziesz niemal od zaraz, jeśli samodzielnie o nią zadbasz. Samodzielnie, to znaczy ogarniesz swój plan biznesowo (tu przyda się doświadczenie, wiedza i pieniądze, albo dużo pieniędzy - bo wiedzę i doświadczenie można kupić, zatrudniając odpowiednie osoby). Na Teneryfie z powodzeniem działają biznesy turystyczne prowadzone przez Polaków, takie jak: wynajem mieszkań czy kwater dla turystów, funkcjonuje polska kawiarnia i sklep na południu wyspy (tam gdzie mieszka najwięcej Polaków, oraz polskich turystów z biur podróży), atrakcje turystyczne jak np. paralotnie itp. PS. Czy wiesz o naszej grupie na fb Teneryfa na własną rękę: zwiedzanie, noclegi, przewodniki, wycieczki? Dołącz do nas, tutaj znajdziesz wszystko czego potrzebujesz lecąc na Teneryfę. Szukasz hoteli na Teneryfie? Możesz je zarezerwować tutaj. Koszty: jakie są koszty życia na Teneryfie? Na ten temat znajdziesz odpowiedź w popularnym poście na moim blogu. Podaję również gdzie porównać koszty życia w każdym miejscu na świecie. Konkretna i przede wszystkim sprawdzona baza, która wystarcza, aby określić swój własny budżet potrzebny na życie na Teneryfie. Sama korzystałam tylko z tych stron, które podaję i jak widzisz przemieszkałam 7 miesięcy, a w przyszłości nadal będę z nich korzystać bo są sprawdzone i wiem, że znajdę tam to, czego potrzebuję, w końcu sama je przygotowałam. Częstuj się! Przeczytaj również drugą część postu Życie na Teneryfie cz. 2 Wulkan El Teide Teneryfa TIP: Pamiętaj o ubezpieczeniu. To jedyna rzecz, z której nikt nie chciałby korzystać w podróży, i jedyna którą tę podróż może uratować. Oprócz karty EKUZ, wykupuję prywatne ubezpieczenie za kilkadziesiąt zł i podróżuję bez stresu. Sprawdź najlepsze opcje dla swojej podróży tutaj. Polecane posty: Jak znaleźliśmy mieszkanie na Teneryfie? Niezależnie od długości pobytu, ten post jest dla Ciebie!Atrakcje Teneryfy. Co warto zobaczyć na Teneryfie?Teneryfa wulkan El Teide: zwiedzanie, kolejka, park narodowy Teide, tanie loty: wyszukiwarki, ceny biletów, loty bezpośrednie na Teneryfę PodsumowanieNazwa artykułuŻycie na Teneryfie, Teneryfa BlogOpisTeneryfa Blog: życie na Teneryfie - jak się żyje i mieszka na Teneryfie? Jakie są koszty życia? Moje doświadczenia z mieszkania na Nazwa Logo Auora Post zawiera linki afiliacyjne, które pozwalają mi opłacić bloga i tworzyć darmowe treści. Dziękuję za zaufanie!Arletaautorka bloga nadzieję, że ten post Ci pomógł. Udostępnij go, skomentuj, polub w social mediach. Na instagramie mam całkiem fajne zdjęcia z NA PRIVRaz w tygodniu dam Ci znać o niepublikowanych pomysłach na podróże, lasty i weekendowe wypady. © Copyright 2021 - Arleta Adamska - All Rights Reserved Witam. Wybieram się 31 grudnia na Teneryfę w okolice Las Galletas ( wyspy). Pierwszy raz jestem na wyspach kanaryjskich i nie mam za bardzo pomysłu na sylwester tam na miejscu. Myślałem żeby pojechac do Playa de la Americas albo do Los Cristianos i poszlajać się gdzieś po barach, moze uda sie wejsc na jakas dyskoteke. Generalnie nie wiem jak to wogole moze funkcjonowac, czy to sa otwarte bary na deptakach czy raczej zamkniete cluby z selekcja - cos jak warszawska ul. Mazowiecka. Moze ktoś juz był (albo bedzie w tym terminie) i ma jakieś ciekawe W tym rozdziale dowiesz się jak spędza się Sylwestra w Hiszpanii i jak Hiszpanie obchodzą i celebrują Nowy Rok. W języku hiszpańskim Nowy Rok lub Sylwester nosi nazwę "Nochevieja" czyli tłumacząc "Stara Noc".... Sylwestra podobnie jak u nas, obchodzą Hiszpanie na domowych imprezach, w dobrych restauracjach lub lokalach typu kluby nocne lub dyskoteki. Zwykle tuż przed północą wszyscy wychodzą na zewnątrz i obserwują pokazy sztucznych ogni lub występy artystów. Ciekawą tradycją w Hiszpanii jest jedzenie 12 winogron, aby Nowy Rok przyniósł nam szczęście. Tradycja lub legenda pochodzi z czasów, kiedy dawny król Hiszpanii po bardzo obfitych żniwach winogronowych, zdecydował każdemu Hiszpanowi dać kiść winogron na Sylwestra. Najhuczniej obchodzony jest Nowy Rok w Madrycie na Puerta del Sol, centralnym placu w mieście. Tutaj w noc Sylwestrową gromadzą się tysiące ludzi, aby pobawić się, posłuchać muzyki i wspólnie uczcić nadchodzący Nowy Rok. To już wielowiekowa tradycja w Hiszpanii. Ogromna ilość Hiszpanów ogląda to wydarzenie w telewizji. Hiszpanie to bardzo rodzinny naród, zdarza się często iż nawet młodzie ludzie nie idą z rówieśnikami na Sylwestra do momentu wybycia godziny 12 przez zegar. Praktycznie każde miasto w Hiszpanii ma swoją fiestę i uliczne party, hucznie i głośno obchodzone. Jeżeli jesteś akurat w Hiszpanii dobrze będzie jeżeli zabukujesz sobie miejsce w jakimś lokalu lub restauracji. Nie zapominajcie także o butelce cava, hiszpańskiego musującego wina, które koniecznie trzeba zabrać na noworoczną imprezę Sylwestrową. Jeżeli zadecydujesz, iż chcesz spędzić nowy rok w Hiszpanii, zabierz ze sobą grupkę przyjaciół, będzie Ci raźniej podczas tej imprezy. W małych miejscowościach zdarza się, iż lokale i restauracje są zamknięte, gdyż pracownicy i właściciele spędzają Sylwestra z rodzinami. Najlepiej wybrać się na Sylwestra do dużego miasta jak Madryt, Barcelona, Walencja, Alicante czy Sewilla. Tam z pewnością będzie porządna impreza ze sztucznymi ogniami i uliczną hiszpańską fiestą. Zwyczaje Sylwestrowe w Hiszpanii Kolejną interesującą tradycją związaną z obchodzeniem Nowego Roku w Hiszpanii, jest to, iż na zabawę Sylwestrową trzeba włożyć nową bieliznę, najlepiej czerwone majtki. To przyniesie Ci szczęście w nadchodzącym roku. Kiedy zegar na wieży Casa de Correos na Puerta del Sol w Madrycie zaczyna wybijać północ trzeba zacząć zjadać po kolei dwanaście winogron, wraz z dwunastoma uderzeniami zegara. Po tym należy zacząć właściwą imprezę i napić się cava lub szampana, zupełnie jak w każdym innym kraju. Sylwester w Hiszpanii jak zwykle bardzo kolorowo i głośno Po tym odbywają się w Hiszpanii, imprezy zwane cotillones de nochevieja, to od słowa confetti. Przebierańcy, pajace, trefnisie i innego rodzaju uciechy dla starszych i młodszych. Imprezy sylwestrowe zwykle trwają do 6 lub 7 rano następnego dnia. Najlepsze imprezy noworoczne w Hiszpanii odbywają się w hotelach, a w hotelach o najwyższym standardzie imprezy są najlepsze. Może warto też zarezerwować hotel w Hiszpanii na Sylwestra? Może warto poszukać taniego lotu z Polski do Madrytu i spędzić Sylwestra na Puerta del Sol w Madrycie? Opcji spędzenia tego radosnego święta jest tysiące. Jeżeli posiadasz dom lub nieruchomość w Hiszpanii, pewnie wybierzesz się do własnego apartamentu w którym wraz z przyjaciółmi spędzisz Nowy Rok w Hiszpanii. Ulice hiszpańskich miast udekorowane na Sylwestra i Boże Narodzenie Po tak intensywnej nocy, Hiszpanie rano spożywają tradycyjne śniadanie skłądające się z gorącej, płynnej czekolady i churros, czyli słodkiego ciasta pieczonego na oleju. Pyszny, ale niezwykle kaloryczny, hiszpański przysmak, serwowany praktycznie w każdym zakątku Hiszpanii. Sylwester w Madrycie Jak wspomnieliśmy powyżej Madryt to kwintesencja Nowego Roku i zabawy sylwestrowej w Hiszpanii. Tysiące ludzi zbiera się na placu Puerta del Sol w centrum Madrytu. Sprawdź też jak wygląda życie nocne Madrytu. Zegar na wieży Casa de Correos odlicza minuty do nowego roku. Ludzie bawią się, śmieją i tańczą. Hiszpania naprawdę umieją się bawić i to w niezwykle kulturalny sposób. Rzadko dochodzi do bójek i przepychanek. Nie widać pijaków na ulicach i wszyscy doskonale się bawią. Nie ma wulgarnego języka i przepychanek, ani ofiar.... Sylwester w Hiszpanii i hiszpańskie przesądy noworoczne // Sylwester w Hiszpanii nie różni się bardzo od polskiego, przed rozpoczęciem zabawy trzeba się zaopatrzyć chociażby w 12 winogron i czerwoną bieliznę. Jak Hiszpanie spędzają ostatnią noc w roku i co przynosi im szczęście?Sylwester w Hiszpanii nie różni się znacznie od tego, który obchodzimy w Polsce. Istnieje jednak sporo przesądów noworocznych, o których warto pamiętać, jeśli przez najbliższe 12 miesięcy chcemy cieszyć się dostatkiem i powodzeniem :).Sylwester w Hiszpanii, czyli Fiesta do białego ranaHiszpanie mówią na niego La Nochevieja, co oznacza dosłownie Starą Noc. Sposoby świętowanie Sylwestra i Nowego Roku są bardzo podobne do polskich: ludzie bawią się na przyjęciach w gronie rodziny i przyjaciół, zarówno w domach jak i lokalach. Około północy wychodzą na zewnątrz, aby podziwiać pokaz sztucznych ogni i popatrzeć na występy różnych artystów. Imprezy przedłużają się obowiązkowo do białego toast zazwyczaj wznosi się szampanem albo cavą (rodzaj wina musującego). Oprócz tego, zwyczajowo organizuje się duże fiesty w centrach większych miast. Najbardziej huczna i popularna impreza noworoczna odbywa się w Madrycie, na placu Puerta del noworoczne w HiszpaniiSylwester w Hiszpanii wiąże się z wieloma przesądami i zabobonami. Jeśli więc szukasz niekonwencjonalnych sposobów na zapewnienie sobie szczęścia i pomyślności w nowym roku, przedstawiamy pięć najciekawszych hiszpańskich przesądów noworocznych, które Ci w tym pomogą:1. Załóż nową bieliznę. Najlepiej jeśli będą to czerwone majtki. Jeżeli ich nie posiadasz, zaopatrz się w cokolwiek w kolorze czerwonym. Hiszpanie wierzą, że ten kolor przynosi szczęście w nadchodzącym Kup winogrona. Jedzenie 12 winogron (po jednym z każdym uderzeniem zegara) to bardzo ważna tradycja noworoczna w Hiszpanii. Chociaż zadanie może wydawać się niewykonalne, jest to najpopularniejsza tradycja sylwestrowa w tym kraju. Połykanie winogron ma oczywiście przynieść szczęście i pomyślność w ciągu następnego roku. Podczas jedzenia trzeba jednak uważać, bo nie trudno o zadławienie!CIEKAWOSTKA: w okolicach Sylwestra w wielu sklepach można kupić gotowe kiście, składające się dokładnie z 12 Zanim wypijesz szampana, wrzuć do kieliszka z szampanem przedmiot wykonany ze złota (najlepiej pierścionek, kolczyk lub obrączkę). Rzeczy tych nie powinno się wyciągać aż do momentu, gdy wypije się całą zawartość kieliszka i uściska się wszystkich przyjaciół i rodzinę, z którymi świętuje się nadejście Nowego Roku. Możesz wrzucić też pierścionek do kieliszka małżonka – wtedy zagwarantujesz sobie szczęście w małżeństwie przez kolejny rok. Jeśli zaś wrzucisz go do kieliszka osoby, w której jesteś zakochany – możesz mieć pewność że uda Ci się zdobyć jej/jego Ważną rolę pełni również walizka. Jeśli czujesz, że masz już dość podróży, przejdź się z walizką po mieszkaniu i postaw ją pod drzwiami – to zagwarantuje spokój przez kolejnych 12 miesięcy. Jeżeli natomiast jesteś spragniony przygód i wyjazdów, powinieneś przejść się z walizką po ulicach obok domu :).5. Szczęście przynosi także soczewica. To symbol obfitości, a zjedzenie z nią potrawy (chociażby 1 łyżki), ma zapewnić pomyślność w kolejnym od tego, czy zdecydujesz się na wcielenie w życie wszystkich tych pomysłów czy nie, nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć ci Szczęśliwego Nowego Roku!¡Feliz año nuevo!Paulina RoszkowskaMiłośniczka Teneryfy i Sal­va­dora Dalí. Chciałaby odwiedzić wszystkie Wyspy Kanaryjskie. Uważa, że żadna chwila spędzona na gotowaniu nie jest zmarnowana - zwłaszcza jeśli mowa o kuchni hiszpańskiej lub meksykańskiej. Sylwester w Hiszpanii i hiszpańskie przesądy noworoczne // Sylwester w Hiszpanii nie różni się bardzo od polskiego, przed rozpoczęciem zabawy trzeba się zaopatrzyć chociażby w 12 winogron i czerwoną bieliznę. Jak Hiszpanie spędzają ostatnią noc w roku i co przynosi im szczęście?Sylwester w Hiszpanii nie różni się znacznie od tego, który obchodzimy w Polsce. Istnieje jednak sporo przesądów noworocznych, o których warto pamiętać, jeśli przez najbliższe 12 miesięcy chcemy cieszyć się dostatkiem i powodzeniem :).Sylwester w Hiszpanii, czyli Fiesta do białego ranaHiszpanie mówią na niego La Nochevieja, co oznacza dosłownie Starą Noc. Sposoby świętowanie Sylwestra i Nowego Roku są bardzo podobne do polskich: ludzie bawią się na przyjęciach w gronie rodziny i przyjaciół, zarówno w domach jak i lokalach. Około północy wychodzą na zewnątrz, aby podziwiać pokaz sztucznych ogni i popatrzeć na występy różnych artystów. Imprezy przedłużają się obowiązkowo do białego toast zazwyczaj wznosi się szampanem albo cavą (rodzaj wina musującego). Oprócz tego, zwyczajowo organizuje się duże fiesty w centrach większych miast. Najbardziej huczna i popularna impreza noworoczna odbywa się w Madrycie, na placu Puerta del noworoczne w HiszpaniiSylwester w Hiszpanii wiąże się z wieloma przesądami i zabobonami. Jeśli więc szukasz niekonwencjonalnych sposobów na zapewnienie sobie szczęścia i pomyślności w nowym roku, przedstawiamy pięć najciekawszych hiszpańskich przesądów noworocznych, które Ci w tym pomogą:1. Załóż nową bieliznę. Najlepiej jeśli będą to czerwone majtki. Jeżeli ich nie posiadasz, zaopatrz się w cokolwiek w kolorze czerwonym. Hiszpanie wierzą, że ten kolor przynosi szczęście w nadchodzącym Kup winogrona. Jedzenie 12 winogron (po jednym z każdym uderzeniem zegara) to bardzo ważna tradycja noworoczna w Hiszpanii. Chociaż zadanie może wydawać się niewykonalne, jest to najpopularniejsza tradycja sylwestrowa w tym kraju. Połykanie winogron ma oczywiście przynieść szczęście i pomyślność w ciągu następnego roku. Podczas jedzenia trzeba jednak uważać, bo nie trudno o zadławienie!CIEKAWOSTKA: w okolicach Sylwestra w wielu sklepach można kupić gotowe kiście, składające się dokładnie z 12 Zanim wypijesz szampana, wrzuć do kieliszka z szampanem przedmiot wykonany ze złota (najlepiej pierścionek, kolczyk lub obrączkę). Rzeczy tych nie powinno się wyciągać aż do momentu, gdy wypije się całą zawartość kieliszka i uściska się wszystkich przyjaciół i rodzinę, z którymi świętuje się nadejście Nowego Roku. Możesz wrzucić też pierścionek do kieliszka małżonka – wtedy zagwarantujesz sobie szczęście w małżeństwie przez kolejny rok. Jeśli zaś wrzucisz go do kieliszka osoby, w której jesteś zakochany – możesz mieć pewność że uda Ci się zdobyć jej/jego Ważną rolę pełni również walizka. Jeśli czujesz, że masz już dość podróży, przejdź się z walizką po mieszkaniu i postaw ją pod drzwiami – to zagwarantuje spokój przez kolejnych 12 miesięcy. Jeżeli natomiast jesteś spragniony przygód i wyjazdów, powinieneś przejść się z walizką po ulicach obok domu :).5. Szczęście przynosi także soczewica. To symbol obfitości, a zjedzenie z nią potrawy (chociażby 1 łyżki), ma zapewnić pomyślność w kolejnym od tego, czy zdecydujesz się na wcielenie w życie wszystkich tych pomysłów czy nie, nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć ci Szczęśliwego Nowego Roku!¡Feliz año nuevo!Paulina RoszkowskaMiłośniczka Teneryfy i Sal­va­dora Dalí. Chciałaby odwiedzić wszystkie Wyspy Kanaryjskie. Uważa, że żadna chwila spędzona na gotowaniu nie jest zmarnowana - zwłaszcza jeśli mowa o kuchni hiszpańskiej lub meksykańskiej. Teneryfa (hiszp. Tenerife) Więcej informacji na temat Wysp Kanaryjskich (ceny, bezpieczeństwo etc.) znajdziesz na poprzedniej stronie. Teneryfa jest największą wyspą archipelagu Wysp Kanaryjskich. To najgęściej zaludniona wyspa Hiszpanii, z najwyższą górą Hiszpanii – Teide 3718 Panuje tu przyjazny klimat z dużą liczbą słonecznych dni i ze średnią temperaturą 20° - 22°C zimą i 26° - 28°C latem. Niosące wilgoć wiatry i chłodne prądy oceanu wpływają łagodząco na temperaturę, ale także generują czasami chmury, głównie po północnej i północno-wschodniej stronie wyspy. Wiatry, prądy i ukształtowanie terenu powodują, że pomiędzy różnymi obszarami wyspy, nawet nieodległymi, mogą w tym samym czasie wystąpić spore różnice pogodowe. Dojazd Na Teneryfie ruch pasażerski obsługują 2 lotniska: południowe - Aeropuerto de Tenerife Sur i północne - Aeropuerto de Tenerife Norte. Główne porty obsługują ruch promowy. Historia Najstarsze odkryte siedlisko ludzkie na wyspie pochodzi z roku ok. 200 Mieszkańcy - Guanczowie, prowadzili dość proste życie. Z opisów pierwszych odkrywców wynika, że narzędzia i stroje lokalnej ludności przypomniały okres epoki kamiennej. Na długo przed konkwistą Teneryfa była królestwem, rządzonym przez jednego władcę z Adeje, na południu. Po śmierci Tinerfe el Grande jego dzieci, nie mogąc dojść do porozumienia, podzieliły wyspę na 9 małych królestw. W kwietniu 1494 r. Alonso Fernández de Lugo rozpoczął podbój wyspy. Połowa królestw Teneryfy szybko uległa, druga połowa walczyła z najeźdźcami aż do końca roku, poddając się Koronie Kastylijskiej 25 grudnia. Wielu Guanczów uczyniono niewolnikami, wielu zginęło od chorób przywleczonych na wyspę. W ciągu kolejnego stulecia silna kolonizacja i imigracja z innych obszarów Imperium, zmarginalizowała dawną kulturę. Rosnąca populacja przyczyniła się do wycięcia lasów pod nowe uprawy. Pojawiły się na Teneryfie plantacje trzciny cukrowej, potem winorośli, bananów etc. Przez wiele lat była Teneryfa miejscem tranzytowym dla wypraw kolonizujących Nowy Świat. Wielu też jej mieszkańców emigrowało w poszukiwaniu lepszego życia. Wyspa była obiektem ataków piratów, a także w 1797 r. Brytyjczyków pod wodzą Admirała Nelsona, który tu stracił swoją prawą rękę. W okresie 1833 – 1927 Santa Cruz de Tenerife była stolicą całego Archipelagu. W 1927 r. "podzielono" stolicę Wysp Kanaryjskich i funkcję tę sprawują wspólnie Santa Cruz de Tenerife oraz Las Palmas de Gran Canaria. W okresie dyktatury Franco, w wyniku prześladowań i biedy, wielu mieszkańców wyemigrowało do krajów Ameryki Łacińskiej. Pochodzenie wyspy sugeruje pytanie, czy są tam aktywne wulkany. Obecnie nie ma. Zapisy historyczne wymieniają erupcji w XVIII w. (największa w 1706 r. pogrzebała Garachico). Ostatnia erupcja miała miejsce w 1909 r. Co ciekawego można zobaczyć Mieszkaliśmy na Teneryfie w Playa de las Americas, na południowym skraju wyspy. Plaże w pobliżu naszego miasta były ciemne, z szaro-brązowym piaskiem. W słoneczny dzień jest on strasznie gorący. Trudno przejść gołą stopą, potrzebne są klapki kąpielowe. Z kolei na skalistym brzegu można obserwować małe kraby. Dość zaskakujący dla nas był widok zaśmieconych ulic. Sytuacja, gdy ktoś, idąc ulicą wyjmuje ostatniego papierosa z pudełka i wyrzuca to pudełko na chodnik, zamiast do pobliskiego śmietnika była znamienna. W okolicach McDonald's na ziemi walały się podeptane kubki po napojach. W nocy służby miejskie musiały usuwać sterty śmieci z ulic. Ciekawe, czy to turyści z dala od domu nagle w ten sposób musieli odreagować? Nocą życie w Las Americas rozkwitało. Głośna muzyka w pobliskich barach i restauracjach, krzyki młodych ludzi były zwykłym objawem dobrej zabawy. Niedaleko znajduje się port Los Cristianos, z którego płyną promy pasażersko-samochodowe np. na La Gomerę. Możecie odwiedzić Aquapark "Aqualand Costa Adeje" przy Avenida Austria 15, w Adeje – można się tu kąpać, ale i także oglądać występ delfinów. Tresura delfinów dała efekty i program był dość ciekawy. Samo miejsce ma wiele wodnych atrakcji, basenów, zjeżdżalni - większych, mniejszych etc. W sezonie bywa tu tłoczno, a najcenniejszym zasobem są leżaki przy parasolu, który daje cień. Czynne jest od 10:00 do 17:00, a w lipcu i sierpniu do 18:00, pokaz delfinów o 15:30, a w lipcu i sierpniu 12:45-13:30. Bilet wstępu (park + pokaz) normalny kosztuje 22,50 €, a dzieci w zależności od wzrostu płacą mniej - 16 € lub 8 €. Przy zakupie online jest taniej, np. bilet normalny kosztuje 20 €. Jest też niedaleko Aqualandu inny, otwarty w 2008 r. park wodny - Siam Park, trochę w stylu azjatyckiej (tajskiej) laguny. Jedną z atrakcji jest wielka sztuczna fala, na której można surfować. Otwarte latem od 10:00 do 18:00. Bilet wstępu normalny 33 €, a dzieci 3-11 lat 22 €, bilet łączony ze wstępem do Loro Parque (Twin ticket) ceny odpowiednio 56 € i 37,50 €. Oba powyższe parki znajdują się niedaleko Las Americas. Od oceanu oddziela je autostrada TF-1, są po jej wewnętrznej stronie. Jest na wyspie kilka plaż oceanicznych z jasnym piaskiem. W większości są sztuczne. Nieco na północ od Santa Cruz de Tenerife jest chyba najbardziej znana taka plaża Playa de las Teresitas, ponoć piasek przywieziono tu z Sahary. Park Narodowy Teide (hiszp. Parque Nacional del Teide) Park wpisany jest na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Usytuowany jest, jak i sam masyw Teide, mniej więcej w centrum Teneryfy. Dojazd umożliwiają drogi prowadzące z różnych części wyspy: TF-21 z północy (La Orotava) oraz z południa (np. Las Americas poprzez TF-51) TF-24 z północnego-wschodu, wzdłuż grani (z La Laguna i Santa Cruz) TF-38 z zachodu My próbowaliśmy... wszystkich tych dróg. Mają nieco inną specyfikę, zapewniają inne widoki. Generalnie są górskie i kręte – na masyw jakoś trzeba się wspiąć. Jeśli macie szansę wybrać się na Teide więcej niż raz, wybierzcie różne szlaki dojazdowe. Na szczyt Teide wjeżdża kolejka linowa. Można podjechać autem i zostawić je na parkingu przy dolnej stacji. Sam szczyt jest zamknięty dla turystów. Można tam wejść tylko ze specjalnym zezwoleniem. Z górnej stacji można jeszcze podejść kawałek do góry. Są dostępne dwie opcje, na prawo jest punkt widokowy Mirador de la Fortaleza z szeroką panoramą także północnej części wyspy, a na lewo Mirador del Pico Viejo, z widokiem na niższy krater wulkanu. Środek Teneryfy to wielki płaskowyż, a właściwie wielka kaldera wulkaniczna (Las Cañadas del Teide) ze stożkiem Teide wystającym pośrodku. Widoki z Teide są niesamowite – widać kształt Teneryfy, w oddali majaczą Gran Canaria, La Gomera i La Palma. Po północnej stronie wyspy częściej zbierają się chmury - gdzieś tam w dole biała kołdra pokrywa północne brzegi... Rozpościerający się poniżej szczytu płaskowyż, to dość niesamowity księżycowy krajobraz wulkaniczny. Wszystko to robi duże wrażenie. Warto tu przyjechać. Ciekawostką jest fakt, iż zimą Pico del Teide pokryty jest śniegiem. Kolejka kursuje z dolnej stacji (La Rambleta, 2356 od 09:00 do godz. 16:00 – ostatni wjazd na górę (poziom 3555 Ostatni zjazd z góry o 16:50. W warunkach złej pogody, silnych wiatrów kolejka może zostać zatrzymana. Koszt biletu normalnego to 25 €, dzieci (poniżej 14 lat) 12,50 €. Bilet w jedną stronę 12,50 € i 8 €. Przy zakupach przez Internet zauważyłem, że kupując bilety na przejazd poranny, tj. 09:00-10:00 są one chyba tańsze. Uwaga - proszę, nie wybierajcie się tam w szpilkach! Wygodne, sportowe obuwie zapewni bezpieczeństwo, tak jak i krem z filtrem UV. Dodatkowo pamiętajcie o wysokości. Jeśli ktoś ma problemy z oddychaniem, czy z sercem, niech nie ryzykuje. Link do strony operatora kolejki na Teide (j. ang.). Baza Teide, czyli płaskowyż to właściwie pustynia. Gdzieniegdzie widać lawę, z samego krateru spływają jęzory lawy, ale generalnie to skały i rumosz kamienny oraz żwir. Kolory dominujące to brązy i beże. Zieleni mało. Roślinność jest tu uboga, trochę traw, jakieś krzaki. Mimo, że jest tu dość wysoko i wiatr wieje, to jednak w dzień jest bardzo gorąco. Nieco niżej pojawiają się lasy iglaste, które szczególnie na północnych stokach (wilgoć) są momentami nawet dość gęste. Pełno tu jaszczurek, to ich królestwo. Niektóre są małe jak nasze "zwinki", ale więcej jest takich nieco większych, tak ze 2 razy większych niż "zwinki". Są szaro-brązowe i pomykają po skałach i kamieniach. Są na płaskowyżu wytyczone szlaki turystyczne. Jednym z nich się wybraliśmy na pieszą wędrówkę po pustyni. Ale musieliśmy się poddać, gdy szlak zniknął. Dwa razy wracaliśmy w to samo miejsce i nie mogliśmy znaleźć dalszego oznakowania. Generalnie jego jakość pozostawiała wiele do życzenia. Hiszpańskie znakowanie tras nie przypomina tego w Polsce. Wiele mogą się od nas nauczyć. Ten kto znakował nasz szlak chyba w którymś momencie stwierdził mañana i dał sobie spokój... Wybierając się do parku Teide pamiętajcie, że panuje tu nieco inny klimat niż na brzegu wyspy. Latem w dzień jest bardzo gorąco, wieczorem temperatura gwałtownie spada. Trzeba być więc przygotowanym na to, a także pamiętać o obuwiu sportowym i butelce wody. Północno-wschodni kraniec wyspy Wybraliśmy się także na wycieczkę autem na północno-wschodni kraniec wyspy. Jest tam bardziej dziko, pustawo. Na grani głównego grzbietu rosną lasy zasilane mgłą, para skrapla się na drzewach i spływa po gałęziach. Na drzewach widać porosty. Na grani solidnie wiało i tu gorąco nie było. Bez sweterka byłoby kiepsko. Jechaliśmy jak najdalej się dało, na koniec półwyspu, aż nam się droga skończyła. Trzeba przyznać, że momentami mieliśmy kłopoty, bo oznakowanie dróg na Teneryfie było tak kiepskie jak oznakowanie szlaków turystycznych. Drogi tu wąskie i kręte, trzeba zachować czujność. Warto przystanąć w El Bailadero (droga TF-123, dojazd TF-12) widać obie strony wyspy, oba brzegi – północny i południowy, a widok z Mirador del Bailadero na Tagananę naprawdę jest ciekawy, strome góry, kręte drogi, w oddali ocean. Miejscowości na północy wyspy Możecie się przespacerować uliczkami Icod de Los Vinos. Zobaczycie tu wielki fikus, a przede wszystkim słynne smocze drzewo, które ma podobno 1000 lat, a rośnie tylko tu – na Wyspach Kanaryjskich. Obok stoi palma, razem to para z legend, zamieniona w drzewa. El Garachico to małe, sympatyczne miasteczko zniszczone w dużym stopniu (szczególnie port) przez wulkaniczną lawę na pocz. XVIII w. Jednak wydaje się, że zachowało swój charakter. Nie ma tu piaszczystych plaż, tylko wulkaniczne bryły, tworzące brzeg morski. W centrum, przy głównym placu zobaczycie charakterystyczny biały kościół. Wygląda jak meksykańskie kościoły z małych miasteczek na filmach. Wydaje się być klasycznym przykładem architektury kolonialnej Hiszpanii. To bardzo różni Garachico od kurortów stworzonych dla turystów (jak np. Las Americas). Park zoologiczny i botaniczny – Loro Parque Loro Parque znajduje się na północy wyspy, w Puerto de la Cruz. Dojazd jest oznakowany. Wejście do parku tworzą charakterystyczne budynki wykonano we wschodnim (tajskim) stylu, z uwagi na zainteresowanie się tym miejscem tajskiej rodziny królewskiej. Przy wejściu zbudowano sadzawki z kolorowymi karpiami Koi. Jest tu także tajska wieś. Oglądać można przedstawienia – np. tresurę lwów morskich. Inteligentne i sympatyczne zwierzaki, dobrze wytresowane, fajny spektakl. Jeśli usiądziecie blisko basenu, macie szansę być zmoczeni. Są w parku także pokazy tresury delfinów, orek, papug etc. Jest na co popatrzeć. Ważne, aby po wejściu do parku sprawdzić czasy przedstawień, żeby sobie rozplanować zwiedzanie i oglądanie – zorganizowanych jest bowiem po kilka sesji w ciągu dnia. Sprawdźcie ewentualnie stronę z informacjami o czasach przedstawień. Wiele gatunków ryb i stworzeń morskich można zobaczyć w sporych akwariach, ale główne akwarium jest ciekawie zbudowane. Pod basenem jest przeszklony korytarz i idąc pod wodą widzi się płynące wokół i powyżej ryby, szczególną uwagę zwracają spore rekiny. Bestie podpływają blisko - robi to wrażenie. Pod kopułą Naturavisión wyświetlane są filmy przyrodnicze. Zobaczycie w parku także wiele ciekawych roślin, pięknych kwiatów. Loro Park jest otwarty od 08:30 do 18:45 (ostatnie wejście 16:00). Bilet wstępu normalny 33 €, a dzieci 6-11 lat 22 €, poniżej 6 lat za darmo. Bilet łączony ze wstępem do Siam Park (Twin ticket) ceny odpowiednio 56 € i 37,50 €. Lepiej przyjechać do Loro Parque wcześniej i zarezerwować sobie trochę czasu na te wszystkie atrakcje. Inne atrakcje Droga do Maski (hiszp. Masca) jest znana wśród "wtajemniczonych" turystów. To kręta droga TF-436 w górach, na północno-zachodnim skraju wyspy, pomiędzy miasteczkami Buenavista del Norte, a Santiago del Teide, bliżej tego ostatniego. Jest wąska, serpentyny momentami są bardzo ciasne – to praktycznie zawroty. Prawie trzeba się zatrzymać i ruszyć na 1-nce, aby wykonać skręt. W niektórych miejscach widoczność jest na tyle słaba, że trzeba zatrąbić, by kogoś nie zahaczyć. Sama wioska położona jest na stromych zboczach, domy pobudowane są na tarasach. Ponad doliną wznoszą się strome skalne ściany. Jest tu raczej sucho, wśród roślin wyróżniają się palmy i agawy. Widoki w Masca i ze szczytów ponad doliną są interesujące. Jakiś turysta nam opowiadał, że jazda rozsypującą się drogą była tak emocjonująca, że koszula pękła mu na plecach. Nam odzież wytrzymała. Może dlatego, iż ostatnio drogę nieco poprawili, asfalt trzymał się kupy. Ale jazda była emocjonująca. Historyczne centrum San Cristóbal de La Laguna (miasto zwane też La Laguna) znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Byliśmy w La Laguna, ale nie zrobiło to miasto na nas jakiegoś szczególnego wrażenia. Może dlatego, że jest duże i mniejsze miasteczka (jak np. Garachico) w większym stopniu zachowały swój pierwotny, malowniczy charakter. Wyprawa łódką na wieloryby była średnio udana. Jakieś walenie zobaczyliśmy, ale nie były to wielkie wieloryby, jakie oglądamy w telewizji. Jakieś takie małe były, bardziej przypominały delfiny. Przez przezroczyste dno łodzi można było popatrzeć na nie pod wodą. Nawet fajne, ale pod pokładem było okrutnie gorąco i duszno, a na pokładzie wcale nie było lepiej. Wiało solidnie, fala była spora, a łódka mała, kołysało więc mocno, o chorobę morską była bardzo łatwo. Wrażenia, więc pozostały takie sobie... Miło wspominamy wieczorne spacery nad brzegiem morza. Było ciepło, wiatr zazwyczaj się uspokajał, zachodzące słońce oświetlało złotym blaskiem wodę i brzeg. Na tym tle rysowały się ciemne sylwetki palm – wręcz trzeba było się przejść. Z Teneryfy warto wybrać się na wycieczkę na La Gomerę, płynie się tam promem i potem objeżdża wyspę autobusem.

jak wygląda sylwester na teneryfie